Z cyklu Sadistic uczy i bawi:
Dostałem takie oto pisemko, nieźle się ubawiłem przy czytaniu.
Swoją drogą niezły tupet mają, żeby wezwanie do zapłaty w mailu słać.
Jeśli ktoś z Was albo Waszych znajomych dostał coś takiego, to w żadnym wypadku nie płaćcie!
Nawet, jeśli podaliście prawdziwe dane. Nie musicie się bać sądu, bo nie opłaca im się to. Sąd nie przerzuci kosztów rozprawy na dłużnika, co najwyżej koszty komornicze. Czyli pobieraczek za 95zł zapłacić będzie musiał 200. O ile będą mieć kasę na złożenie pozwu
UOKiK już nałożył na nich dwie kary i teraz będą słali tego więcej - może jakiś naiwniak się trafi i zapłaci.
Przy okazji, to jeśli podaliście prawdziwe dane, to z pisemkiem możecie iść do skarbówki i zgłosić, że nie dostaliście żadnej faktury czy paragonu - za to jest (chyba) 5000zł kary
Dostałem takie oto pisemko, nieźle się ubawiłem przy czytaniu.
Swoją drogą niezły tupet mają, żeby wezwanie do zapłaty w mailu słać.
Jeśli ktoś z Was albo Waszych znajomych dostał coś takiego, to w żadnym wypadku nie płaćcie!
Nawet, jeśli podaliście prawdziwe dane. Nie musicie się bać sądu, bo nie opłaca im się to. Sąd nie przerzuci kosztów rozprawy na dłużnika, co najwyżej koszty komornicze. Czyli pobieraczek za 95zł zapłacić będzie musiał 200. O ile będą mieć kasę na złożenie pozwu
UOKiK już nałożył na nich dwie kary i teraz będą słali tego więcej - może jakiś naiwniak się trafi i zapłaci.
Przy okazji, to jeśli podaliście prawdziwe dane, to z pisemkiem możecie iść do skarbówki i zgłosić, że nie dostaliście żadnej faktury czy paragonu - za to jest (chyba) 5000zł kary
To samo jeżeli chodzi o Bazę Biura Informacji Kredytowej - tam mogą wprowadzać informacje TYLKO BANKI, więc takie śmiecowe "firmy" jak pobieraczek nie mają nawet tam dostępu.